Maui ma 1880 km kwadratowych powierzchni, co daje jej drugie miejsce w szeregu pod względem wielkości hawajskich wysp i trzecie pod względem zaludnienia (mieszka tu blisko 120 tysięcy Hawajczyków). Na południu wyspy króluje czynny, choć uśpiony od 300 lat wulkan Haleakala, mający 3055 m n.p.m.. Miejscowi opowiadają związane z nim legendy. Ostatni wybuch, jaki odnotowano miał miejsce w 1790 roku. A jeśli wejdzie się na jego szczyt, można obserwować wschód i zachód słońca ponad pułapem chmur, głębokość krateru obliczono na 800 metrów.
Turystyczne walory tego miejsca bardzo pasują amatorom ślizgania się na desce po falach oceanu, a wyspa nazywana jest zamiennie wyspą surferów. Oprócz niewątpliwych atrakcji, jakie czekają nas podczas biernego wypoczynku, warto się wybrać na wycieczkę do Parku Narodowego, jaki jest tu założony. Mieści się on u podnóży wulkanu Haleakala i nosi jego nazwę. Można też znaleźć mnóstwo pozostałości po świątyniach i innych budowlach wznoszonych na tych terenach przez kolonizatorów i misjonarzy pragnących „ucywilizować” lokalną społeczność, a przede wszystkim schrystianizować ją, co im się udało. Jednak wiara zachodnia bardzo przeplata się tu z lokalnymi wierzeniami.